Nie ma przypadków. Przez ostatnie tygodnie ze znajomymi odmieniliśmy nazwisko Hołownia przez wszystkie możliwe przypadki. Mogłem się spodziewać, że w związku z tym wkrótce przeczytam Jego nową książkę: „Holyfood”. Jeśli jesteś ciekawy jak Szymon sprawdził się w kuchni zapraszam Cię do dalszej lektury.