Ostatnio trochę ponarzekałem na Facebooku na UPC. Internet ciął, zwalniał w najmniej oczekiwanych momentach. Irytacja sięgała zenitu więc zamówiliśmy specjalistę. Obawialiśmy się, że znowu przyjdzie służbista, który podepnie komputer do kabla i powie: „Działa” po czym szybko wyjdzie. Na szczęście przyszedł człowiek.