Co prawda kilka godzin jeżdżenia po sklepach i poszukiwań sprzętu dla siebie oraz kolejne godziny poszukiwań w sieci nie czynią ze mnie specjalisty, myślę jednak że mogę Wam podpowiedzieć jaki komputer warto kupić w najbliższym czasie.
Niektórzy z Was z Facebooka wiedzą, że byłem zmuszony kupić tydzień temu nowego laptopa. Pewnie wstrzymałbym się jeszcze z zakupem kilka miesięcy, jednak miałem pilny projekt i musiałem go zrealizować w możliwie najszybszym czasie. Podjąłem więc decyzję o zakupie.
Mój stary HP przeżył upadki, wożenie dzień w dzień do pracy i z powrotem, przewożenie w plecaku na rowerze. Przy jednym upadku stracił kawałek obudowy, jednak superglue pomogło w tej sytuacji i po szybkim zabiegu wyglądał jak prawie nowy. Nie poradził sobie jednak z 30 ml płynu do robienia baniek mydlanych. Wpierw nie działało kilka zalanych klawiszy, a potem cała klawiatura.
Sprzęt na pewno da się naprawić co też zapewne zrobię aby mieć komputer zapasowy.
Laptop do pracy
Rozpoczynając poszukiwania wiedziałem, że niektórych marek powinienem zdecydowanie unikać. Odpadły wszystkie laptopy Toshiby oraz te których marki nic mi nie mówiły. Stwierdziłem, że nie chcę mieć problemu przy ewentualnej próbie naprawy gwarancyjnej. Zazwyczaj te niskobudżetowe laptopy mają pod klawiaturą starsze podzespoły, a co za tym idzie nie działają tak sprawnie jak byśmy tego oczekiwali. Szukałem więc mocniejszego sprzętu marki Asus, Dell, HP lub Lenovo.
Ekran
Poprzedni mój laptop (HP Pavilion DV7) miał ekran o wielkości 17”. Muszę przyznać, że to bardzo duża wygoda, kiedy ktoś korzysta z dodatkowego paska narzędzi przydatnych do projektowania stron www albo z Photoshopa w którym zwykle narzędzia zajmują ok. 1/5 przestrzeni roboczej. Przy codziennym sprawdzaniu fejsa czy oglądaniu filmów tudzież pracach biurowych w zupełności wystarczy 15”. Kiedy bardzo często przewozimy naszego laptopa, rozważałbym zakup jeszcze mniejszego sprzętu (13”) i dodatkowego monitora do pracy stacjonarnej. Ja postawiłem na laptopa 15,6”. Różnica 1,4” nie jest taka duża jak mi się na początku wydawało. Spokojnie mogę zarówno projektować jak i programować, i co bardzo sobie cenię – widzę witryny tak jak widzi je większość klientów co pozwala mi na pewne modyfikacje, o których mógłbym zapomnieć posiadając większy ekran.
I jeszcze jedno. Ekran powinien być matowy jeśli korzystasz z komputera w oświetlonym biurze albo na świeżym powietrzu. Obecnie w sieciówkach ciężej znaleźć matowe matryce, częściej sprzedawane są błyszczące.
Klawiatura
Druga kwestia bardzo ważna w moim przypadku to klawiatura. Podczas kilkugodzinnych zakupów sprawdzałem w sumie kilkadziesiąt klawiatur. Zwracałem uwagę na to aby:
- klawisze były płaskie, wystające może ok. 2-3 mm poza płaską powierzchnię klawiatury (Lenovo ma dolne krawędzie klawiszy lekko zaokrąglone, niektórym to nie przeszkadza, a mnie osobiście nie przekonało)
- po prawej była klawiatura numeryczna
- klawisze góra-dół były osobnymi przyciskami, bo spotkałem się zarówno w HP, Asusach jak i Dellach z tymi przyciskami zajmującymi przestrzeń jednego klawisza i chciałem uniknąć tego rozwiązania
- klawisze funkcyjne uruchamiają się po przyciśnięciu fn+cyfry, nie odwrotnie.
Dzięki dobrze dobranej klawiaturze odczułem wyraźniejszą poprawę prędkości pisania, tak więc jeśli blogujecie albo piszecie dłuższe teksty, zadbajcie o ten element.
Bebechy
Celowo piszę o nich na końcu, bo wiele laptopów ma obecnie bardzo podobne parametry. Bardzo mi zależało na tym, żeby na pokładzie był procesor IntelCore i5 lub i7 i najlepiej 8 GB pamięci RAM. Udało się upolować IntelCore i7 z 4GB RAM ale możliwością rozbudowy do max 12 GB. Jeszcze jedna rada: jeśli zależy Ci na szybkim komputerze to zapomnij o procesorach Intel Celeron. To już pieśń przeszłości. Znajdziecie je w sprzętach niższej klasy. Jeśli ktoś usiłuje sprzedać laptopa z tego typu procesorem za więcej niż 1200 PLN to powinniście się poważnie zastanowić czy to na pewno komputer dla Ciebie.
Kupiony przeze mnie laptop ma dysk o wielkości 1 TB. Jak wiesz, że nie będziesz potrzebował dużo przestrzeni na partycjach to powinno Ci wystarczyć 500 albo 750 GB. Ja z racji trzymania dziesiątek katalogów z witrynami i kopie zapasowe dużych stron potrzebowałem dużo zapasu tak aby nie zabrakło przestrzeni dyskowej.
Dodatki
W niektórych laptopach nie ma wbudowanego napędu DVD (w standardzie jest to zwykle nagrywarka). Co prawda niedrogo można kupić napęd zewnętrzny podpinany pod USB ale jak sobie wyobrażę sytuację w której wziąłem z domu płytę, a zapomniałem napędu to na samą myśl się we mnie wszystko gotuje. Lepiej mieć napęd wbudowany jeśli już kupujesz laptopa 15” lub większego.
Co innego czytnik kart. Ten też jest zwykle w standardzie ale jeśli go nie ma to nie ma tragedii. Wystarczy pójść do hipermarketu i kupić zewnętrzny czytnik kart za kilka złotych. Nie zajmie więcej miejsca niż bezprzewodowa myszka więc można go przenosić wraz z laptopem.
Jeśli myślisz o dodatkach w postaci pamięci przenośnej to z ciekawych ofert wypatrzyłem pendrive Sandisk 8GB za dyszkę. Skorzystaj póki trwa promocja.
Ostatnie słowo przed zakupem
Jeśli kupujesz laptopa przez internet bez wcześniejszego oglądania w sklepach (odradzam ale słyszałem, że niektórzy tak robią) to obowiązkowo zobacz wideorecenzję sprzętu na YouTubie. Zwykle dowiesz się od recenzentów o wadach i zaletach, poznasz cechy szczególne tego modelu i te informacje pomogą Ci w podjęciu ostatecznej decyzji.
Uprzedzając ewentualne pytania dotyczące kupionego przeze mnie laptopa napiszę, że jest to:
Asus R510LNV-XO555H
procesor: Intel Core i7-4510U (2.0 / 3.1 GHz, 4 MB)
pamięć RAM: 4 GB DDR3 MAX 12 GB
dysk twardy: 1000 GB SATA 5400 obr/min
ekran: 15,6” WXGA 1366×768 (16:9) Matowa, LED
karta graficzna: NVIDIA GeForce GT 840M + Intel HD 4400
pamięć karty graficznej: 2 GB DDR3
napęd optyczny: nagrywarka DVD
wyjścia: HDMI, USB 2.0 x 1 szt., USB 3.0 x 2 szt.
komunikacja: WiFi IEEE 802.11 b/g/n, Bluetooth
waga/akumulator: 2,3 kg / 4 komorowy 2950 mAh
system operacyjny: Windows 8.1 (64-bit)
gwarancja: 24 miesiące
dodatki: czytnik kart pamięci, kamera, głośniki
Swój sprzęt kupiłem w sklepie Sferis, niestety w sieci nie znalazłem tego konkretnie modelu z takimi samymi parametrami. Sprzęt o zbliżonych parametrach znajdziesz np. w RTV Euro AGD. Jeśli wolisz to trochę słabszą konfigurację w korzystniejszej cenie to sprawdź model Lenovo. Jak wolisz mocniejszy sprzęt to zobacz Dell – identyczny jak mój tylko ma 8 GB RAM więc dwa razy więcej niż obecnie u mnie.
Aktualizacja – 25.03.2015
Wyszła świeża gazetka promocyjna Partner AGD RTV, gdzie znajdziecie bardzo podobny sprzęt do tego, który opisuję wyżej z nieco gorszym procesorem ale za to z większą matrycą (17,3”). Jak ktoś jest zainteresowany laptopem bardziej stacjonarnym to proponuję zerknąć na tego Asusa.
Oprócz tego mam pytanie zupełnie nie związane z tematem laptopów. Na tej samej stronie znalazłem wideorejestrator drogi Strada. Czy opłaca się kupować tego typu sprzęt za niecałe 80 zł.? Wydawało mi się, że kamery HD z detektorem ruchu będą kosztować kilka razy więcej.
