„Dobry zwyczaj – nie pożyczaj” czyli słów kilka o bezpieczeństwie w sieci
Kilka tygodni temu czytałem serię arcyciekawych opowiadań pokazujących jak łatwo zostać oszukanym w sieci. Podczas jednej odsłony CSI Stories poznałem historię narciarza, który podczas niefortunnego zjazdu z fikcyjnego szczytu Pic Blank stracił jednocześnie telefon i kontroler do drona. Ponieważ bardzo zależało mu na opublikowaniu nagrania z jego efektownego zjazdu – zalogował się na ogólnodostępnym komputerze stojącym w hotelowym lobby. Kilka minut wystarczyło, żeby jego wideo trafiło na Facebooka. Tyle samo czasu wystarczyło aby Janusz spędzający urlop w tym samym hotelu poznał Jego login i hasło oraz przy pomocy jego konta wyłudził kilka tysięcy złotych.
Designated Survivor czyli House of Cards z drugiej strony lustra
W USA w wyniku zamachu terrorystycznego giną kongresmeni, senatorowie, sędziowie Sądu Najwyższego, wiceprezydent i prezydent USA. Spierające się od dziesiątków lat frakcje Republikanów i Demokratów w jednej chwili przestają istnieć, panuje chaos, naród pogrążony jest w żałobie. Kapitol po wybuchu zamienia się w gruzowisko. W tej sytuacji najważniejszym człowiekiem na świecie zostaje członek amerykańskiego gabinetu (tytułowy „wyznaczony do przeżycia”), który nie uczestniczył w momencie zamachu w spotkaniu Prezydenta i połączonej izby Kongresu.
Czy warto powierzyć odkurzanie i mycie podłóg robotom?
Nasze domy są pełne robotów. Pralka, lodówka, zmywarka, mikrofalówka, ekspres do kawy – przecież to wszystko urządzenia, które trzymamy w domu po to, by sprawniej radzić sobie z codziennymi obowiązkami. Nie musimy prać w rzece, zakopywać jedzenia głęboko w ziemi aby przechować je w niskiej temperaturze. Dotychczas pytaliśmy się „kogo kolej na zmywanie”? Teraz pytamy raczej „kto teraz opróżnia zmywarkę”. Wiele się pozmieniało i wydaje mi się, że wkrótce będzie czas na kolejny krok – powszechną automatyzację odkurzania mieszkań oraz biur.
Zmiana stylu pracy sprzyja zmianie przyzwyczajeń
Dwa miesiące temu zmieniłem miejsce pracy. Pożegnałem na pewien czas biuro co-workingowe, aby wrócić do pracy w domu. Doszedłem do wniosku, że stąd łatwiej kursować do przedszkola z coraz bardziej samodzielnym brzdącem. Wraz z tą zmianą przyszła inna – piję mniej kawy, a więcej herbaty. I dobrze mi z tym.
Jak zyskać na promocjach banków?
Kiedy tylko zobaczyłem pierwsze memy z Abrahamem Lincolnem, który rzekomo wypowiada się na temat internetu nauczyłem się, żeby nie wierzyć we wszystko co czytam w sieci. Z podobnym dystansem podchodziłem do wszystkich promocji bankowych, które pojawiały się na blogach finansowych. Aż do momentu, kiedy postanowiłem spróbować. Obecnie jestem bogatszy o nowe doświadczenia, w kieszeni mam 700 zł więcej i wygląda na to, że na tym moja przygoda z bankami się nie skończy.