Odbudowana Uważaj w co klikasz na Facebooku


Sprzęciuchy


06 marca 2014, 09:14 | 2 komentarze | 12 204

Mój pierwszy zegarek zakopałem w przedszkolnej piaskownicy. Gdyby to był jeden z sprzęciuchów, pewnie dziś wziąłbym smartfona, odpalił aplikację i po chwili go zlokalizował. Elektronika, którą dziś nosimy ze sobą skrępowała nam ręce. Jutro ręce możemy mieć puste, na ręku najnowszy e-zegarek, a na nosie Google Glass.

O przekroju nazw, którymi w Polsce usiłujemy nazwać gałąź sprzętów do noszenia możecie poczytać u Wittaminy. Mi się osobiście spodobała najbardziej „sprzęciuchy” albo bardzo podobna „gadżeciuchy”.

Zegarki

Samsung Galaxy Gear, SmartWatch 2, Nismo Watch, Qualcomm Toq Smartwatch, Pebble – przyznacie że namnożyło się nam różnych propozycji „smartkloków”.

Pamiętacie komunijne prezenty: nieśmiertelną Montanę wygrywającą melodie czy Casio z kalkulatorem? Jest bardzo duża szansa, że za kilka lat zegarki wrócą jako prezenty komunijne.  Przypuszczam, że wcześniej niż przypuszczamy. Oczywiście nie będą to zegarki, które zobaczycie na poniższych nagraniach, a prędzej smartwatch znanej firmy słynącej z popularnego tabletu z Biedronki. GOCLEVER, bo o tej firmie mowa, ma niezwykły dar popularyzacji technologii przez produkowanie słabszego sprzętu dla mniej wymagającego konsumenta w naprawdę dobrej cenie.

GOCLEVER nie zapłacił mi za reklamę ich nowego produktu. Po prostu ich lubię!

Tym razem przygotował zegarek Chronos, który jest tradycyjnym zegarkiem łączącym się przy pomocy Bluetooth z Twoim smartfonem i wyświetlającym powiadomienia o nieodebranym połączeniu czy smsie. Nie da się przy pomocy tego zegarka porozmawiać, nie poczytasz na nim ebooka,  nie zrobisz też zdjęcia. Mimo ograniczeń ma bardzo ważną zaletę (oprócz ceny która oscyluje w granicach 200 zł.) która może się przyczynić do jego popularności – bateria ma wytrzymać ok. pół roku. Brzmi może zabawnie, ale poniższe urządzenia funkcjonują bez ładowania maksymalnie tydzień więc… sami rozumiecie.

Zobaczcie inne efektowne elektroniczne zegarki:


Opaski i krążki

Ten typ sprzęciucha pozwala Ci obserwować Twoją aktywność: wagę, ilość kroków i kilometrów wykonanych danego dnia, jakość Twojego snu. Może też służyć jako budzik. Zobaczcie porównanie dwóch opasek i nowość, która jeszcze nie weszła na rynek Moov.


Google Glass

O Google Glass nie piszę, bo jakiś czas temu wspominałem o nim. Jeśli Was ominęło – kliknijcie tutaj.

I jak się Wam podobają urządzenia XXI wieku? Które z nich przydałoby się Wam najbardziej? Nie wiem jak Wy, ale ja jak patrzę na tą całą elektronikę to mam jednoznaczne skojarzenia.

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli dołączysz do mnie na Facebooku!

Kamil Lipiński – mąż i ojciec, przedsiębiorca, webdeveloper, bloger, człowiek, który ma wielką nadzieję na to, że można się czegoś sensownego o WordPressie dowiedzieć w 500 sekund. Wierzący (bynajmniej nie w technologię) geek.

Subscribe without commenting