Pomagałem jakiś czas temu rodzinie pozbyć się stacjonarnego PC-ta. Ponieważ na dysku pozostały dane, dlatego zaproponowałem przed utylizacją format. Teść powiedział, że nie trzeba. Wziął siekierę, pojechał z twardzielem na działkę i sformatował po swojemu. Tyle w związku z obrazkiem. Czytajcie dalej jeśli chcecie wiedzieć co skopiować przed formatem.
Jak to zwykle bywa, każdy ma swoje ulubione programy i dane, które chciałby zachować zanim zacznie formatować dyski i reinstalować system. Dlatego właśnie niech ta lista będzie tylko wskazówką, a nie wyrocznią w sprawach przygotowywania kopii przed formatem. Będzie miło jak w komentarzach napiszecie o waszych przygotowaniach do formatu.
Moją listę podzieliłem na kilka grup:
Programy i aplikacje
Zwykle uprzednio przygotowuję sobie instalki części programów, tak żeby móc je od razu wgrać na pustą partycję, jak tylko dokonam formatu. Oto programy z których korzystam:
- Notepad ++ – zaawansowany edytor w którym piszę kod stron internetowych
- Photoshop i Illustrator (akurat tu problemu nie mam bo legalne instalki mam na płytach)
- Filezilla
- Keepass – „one pass to rule them all” ;)
- RocketDock – do niedawna korzystałem z tego programu, obecnie używam PC Dock dodawanego do oprogramowania mojego laptopa
- Poedit – program do edytowania plików .po i konwertowania ich na .mo – nie pytajcie o szczegóły :)
- Photo Story3 – Final Cut Studio skrojone na moje potrzeby
- Wszystkie przeglądarki – w mojej pracy to akurat norma, że posiadam wszystkie
- IE Tester – bo w IE7 i IE8 coś czasem nie działa
- Dropbox – wersja desktopowa
- Evernote – j.w.
- Aimp – niewybajerzony WinAmp
- All Player
- Audacity – edytor plików dźwiękowych
- GoldWave – j.w., robię nim to czego nie da się wykonać w Audacity
- Skype
- Avast!
- Mozbackup – do niedawna przydawał się do robienia kopii danych z Firefoxa i Thunderbirda. Obecnie moim oknem na świat jest Google Chrome, więc Mozbackup przyda mi się połowicznie.
- Microsoft Office – przez długi czas nie korzystałem z pakietu Office, ale z zamienników. Pewnie bym nie instalował, gdyby nie konieczność, która mnie do tego skłoniła.
Skąd pobierać programy?
Kopia zapasowa danych
- Zawartość skrzynki odbiorczej w programie pocztowym czyli po prostu maile
- Zakładki w przeglądarce – może pomóc Mozbackup w przypadku FF. Osobiście polecam aplikację Pocket (dawne Read it Later). Można dodawać tagi do zapamiętywanych stron i w ten sposób łatwo je potem odnajdywać.
- Hasła zapamiętane w przeglądarce
- Katalog /pulpit
- Katalog /windows/fonts/
- Kopia katalogu Photoshop/Presets – aby ocalić m.in. Brushes oraz Patterns
- Ostatnia rzecz, która jest w sumie oczywista to wasze wszystkie dane: filmy, muzyka, zdjęcia, dokumenty. Niektórzy radzą skopiować je w dwóch miejscach, bo jeśli dysk przenośny wam padnie to możecie stracić wszystko.
Rozszerzenia (wtyczki)
Po zainstalowaniu Chrome najczęściej doinstalowuję rozszerzenia:
- AdBlock
- Any.DO chociaż ostatnio testuję Wunderlist – obie polecam jako bardzo dobre listy TO-DO
- Checker Plus for Gmail – sprawdzałem kilka i ta moim zdaniem działa najsensowniej i jest najbardziej konfigurowalna
- Cloudy
- ColorZilla – zawiera najczęściej używaną podczas pracy funkcję pipety :)
- Evernote Web Clipper
- Facebook Notifications – bardzo często jako aplikacja wyłączona, żeby co chwilę się nie odrywać od pracy
- Feedly:Your Google News, Youtube, RSS Reader – na tabletach wygląda rewelacyjnie, polecam!
- FVD Video Downloader
- Gmail Mouse Gestures – przyzwyczajenie z FF, chociaż szczerze mówiąc dawno nie korzystałem z gestów
- Google Calendar Checker
- Google Font Previewer for Chrome
- Mapy Google z Wyszukiwaniem Lokalnym
- MeasureIt! – linijka musi być
- Pocket (formerly Read It Later)
- TweetDeck
- Web Developer
Znalazłem jeszcze starą kartkę z notatkami. Jeśli używacie Firefoxa, to niektórych zakładek pewnie nie znajdziecie. Powinniście za to poszukać tych:
- Browser View
- FasterFox
- Firebug
- Fire Gestures
- Tap Badge
Spis programów i aplikacji jest otwarty, jeśli korzystacie z czegoś lepszego niż ja i chcecie się swoją wiedzą podzielić – piszcie komentarze. Dzięki!
Ja do formatu staram się przygotować tuż po postawieniu systemu i zainstalowaniu wszystkich potrzebnych aplikacji, przynajmniej tych bazowych bo wiadomo z czasem coś doinstalowujemy.
Tworze obraz dysku logicznego na którym mam OS zainstalowany i drugi obraz dysku z aplikacjami. I jak system działa nie tak jak powinien to w dosłownie 15 min po formacie mam wszystko co jest mi potrzebne. Żeby wszystko przebiegło łatwo i sprawnie dobrze mieć nawyk przechowywania danych na oddzielnym dysku logicznym nic na pulpicie ani w moich dokumentach.
Dla porównania instalacja:
OS (np win xp)
+
sterowniki
+
przydatne aplikacje a takowych ok 20 bym naliczył w tym ściągnięcie ich z sieci lub odnalezienie krążka
=
to w moim wykonaniu nawet ponad pół dnia czasami cały a tak mam w 15 min :D
Jednak miarę przechodzenia z Windowsa na Linuxa przestaje to stosować.
W przypadku programów zdecydowana większość obecnie nie wymaga instalowania (oprócz oczywiście dużych pakietów typu Office czy Adobe). Całą resztę wrzucam do folderu Akcesoria na innej partycji i do do jakiegoś backupu na dysku zewnętrznym. Reinstalkę czy Mirror robię tylko na dysku systemowym C: – reszta jest nieruszana. Rok temu padł mi komp, więc po zainstalowaniu sterowników i pakietu Adobe, resztę po prostu hurtem skopiowałem.
Swoją drogą przygotowałem sobie plik z listą rzeczy do zrobienia po reinstalce. Mam tam opisane co wywalić (bo wiem, że nie będę używał), co zainstalować (żeby się nie zastanawiać i nie szukać), co poustawiać. Potem robię to krok po kroku :)